Opcja darmowej dostawy i gratisów z Yves Rocher skusiła i mnie. Ponieważ każdy kurier jest mile widziany u progu mych drzwi i jego dzisiejsza wizyta sprawiła mi ogromną przyjemność :)
W paczce oprócz zamawianej płukanki octowej z malin znalazłam prezent - oczyszczająco-wygładzającą maseczkę przywracającą świeżość i blask (o wartości 75zł).
___________________________________________________________________________________________________
Ps. Z powodu wyjazdu mam bardzo ograniczony dostęp do internetu (urok wakacji na wsi).
Będę jednak starała się pisać jak najczęściej. Nie zapomnijcie o mnie! Niedługo wracam :D
_________________________________________________________________________________
podobała Ci się notka? skomentuj, dołącz do obserwatorów lub polub blog un-usual na facebooku :)
też mam ochotę kupić tą płukankę :)
OdpowiedzUsuńDo mnie dziś też przyszło zamówienie YR. Też kupiłam tą płukankę malinową do włosów. Obłędnie pachnie! Jako gratis wybrałam sobie kosmetyczkę :-) A ten Twój gratis to do twarzy ta maseczka?
OdpowiedzUsuńTakże jestem zachwycona zapachem! Bałam się, że czuć będzie bardziej ocet niż maliny :P
UsuńTak, maseczka jest "gratisem" :)