O depilacji laserowej myślałam już od jakiegoś czasu. W końcu zebrałam się w sobie, poszperałam trochę w necie i zadzwoniłam do jednego z salonów kosmetycznych w moim mieście, żeby umówić się na wizytę. Na wolny termin czekałam około miesiąca. Zdecydowałam się na zabieg na całe nogi, dziś byłam pierwszy raz.
Jak się przygotować?
* przed wizytą pozbywamy się (maszynką jednorazową) włosków się na nogach.
* 1-2 dni przed zabiegiem zaprzestajemy używania balsamów
* * *
Zanim ktokolwiek potraktuje nasze ciało laserem musimy wypełnić ankietę, trzeba napisać, czy w ostatnim czasie korzystało się z solarium lub samoopalaczy, piło napary (m.in. z nagietka), jest się chorym (padaczka, nadciśnienie, nadwrażliwość na światło, skłonność do przebarwień, rozrusznik serca) oraz podpisać się pod tekstem informacyjnym na temat działania IPL (jego skuteczności, częstotliwości dokonywania zabiegów i efektów jakich możemy się spodziewać).
Po dopełnieniu formalności udajemy się do wnętrza gabinetu. Ten w którym byłam wyglądał tak:
Po dopełnieniu formalności udajemy się do wnętrza gabinetu. Ten w którym byłam wyglądał tak:
Zdejmujemy część ubrań, tak aby osoba wykonująca zabieg miała łatwy dostęp do interesującego nas fragmentu ciała i kładziemy się na (widocznym na fotce) łóżku.
Depilacja nóg trwała ok.40min, nie była szczególnie bolesna (w skali od 1 do 10, dałabym 4), po zakończeniu serii miałam to samo uczucie, które towarzyszy zbyt długiemu wygrzewaniu się w słońcu (utrzymywało się może z pół godziny). Kolejna wizyta 30 stycznia, jestem strasznie ciekawa ostatecznego efektu (maj 2012).
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz