3 czerwca 2012

WALKA O MOCNE PAZNOKCIE #2





Zapraszam na post podsumowujący całą (niemal dwumiesięczną) kurację odbudowującą.


Jakiś czas temu pisałam (*tutaj*) o moich słabych i łamliwych paznokciach. Postanowiłam zadbać o ich wygląd, testując przy okazji zachwalaną przez wiele dziewczyn diamentową odżywkę Nail Therapy Professional Eveline. Buteleczkę preparatu wykończyłam do samego dna.

OTO UZYSKANE EFEKTY:

kliknij aby powiększyć

Wiem, że moje paznokci nadal nie wyglądają idealnie. Mimo to uważam, że podczas mojej kuracji wydarzył się cud, bo jeszcze nigdy w życiu nie miałam ich tak długich i mocnych! 

Teraz krótko o tym, czego używałam i w jaki sposób osiągnęłam efekt widoczny na zdjęciach:

1) Od 15 marca starałam się choć trochę zapuścić paznokcie i nadać im kwadratowy kształt (od kiedy pamiętam ścinałam je bardzo krótko i na okrągło). Niezastąpionym narzędziem był szklany pilniczek, który okazał się nie tylko wygodny i precyzyjny, ale zapobiegł także rozdwajaniu się płytki.

2) Bardzo dobrym nawykiem, który wypracowałam w trakcie przebiegu kuracji było kremowanie rąk. Starałam się robić to regularnie 1-2 dziennie.

3) Po około miesiącu rozpoczęłam stosowanie odżywki diamentowej Nail Therapy Professional Eveline (niedługo pojawi się o niej osobna recenzja). Początkowo używałam jej zgodnie z zaleceniem producenta (3 warstwy, co dzień nakładałam jedną, na 4dzień zmywałam i znów 3 warstwy...), potem ograniczałam się do jednego pomalowania na kilka dni.

4) W tym samym czasie kupiłam olej rycynowy i bawełniane rękawiczki. Każdego wieczoru wylewałam trochę płynu na dłonie, chwilę masowałam (szczególnie skórki i końcówki paznokci), nakładałam rękawiczki i kładłam się spać. Rano skóra na słoniach była miękka i odżywiona, a płytka w zdrowym, białym kolorze.


Teraz marzę o tym, aby utrzymać wygląd pazurków i zadbać o nieumiejętnie wycinane skórki. Jeżeli znacie dobre preparaty, które mogłyby mi w tym pomóc dajcie koniecznie znać :)

5 komentarzy:

  1. zmiana jest widoczna, jeszcze mocno nawilzaj skórki, ja odsuwam je z pomocą olejku z Inglota akurat, ale to może być każdy inny ;) i jest OK. gratuluje wytrwałości

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, efekt jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow.. super efekt :)
    Śliczne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz piękne paznokcie :) też mam problem se słabymi paznokciami hmm i nie wiem co robić :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

  • UNUSUALBLOG.PL
  • dowiedz się więcej...
  • moja kosmetyczka
  • lista życzeń
  • wymianka
  • recenzje a-z
  • katalog lakierów