14 stycznia 2013

HAUL, NOWOŚCI W MOJEJ KOSMETYCZCE





Trochę poszalałam podczas wyprzedaży. Wydałam więcej pieniędzy niż planowałam (choć nadal naiwnie tłumaczę sobie, że takie okazje są tylko raz w roku i warto z nich korzystać). Jednak wśród "nowości w mojej kosmetyczce" pokażę Wam nie tylko, to co sama kupiłam, ale też kilka produktów, którymi obdarował mnie św. Mikołaj, (a o których nie miałam sposobności powiedzieć wcześniej) oraz te wygrane w dwóch rozdaniach - u kosmea.blogspot.com i makeupmilomania.blogspot.com :)


1) Benefit, rozświetlacz Moon Beam
Skutek wizyty w perfumerii Sephora. Trafiłam na niego zupełnie przypadkiem, choć tak naprawdę dobrego rozświetlacza szukałam już dobre 3-4 miesiące. Kupiłam go w promocji za niewiele ponad 50zł

2) DKNY, woda perfumowana Be Delicious Fresh Blossom
Uratowałam ją z rąk koleżanki, która zamiast do ciała używała jej do spryskiwania, uwaga... prania! (woda była nietrafionym prezentem). Bardzo lubię kwiatowe nuty, więc ucieszyłam się, że mogę pomóc Asi pozbyć się zbędnego gadżetu ;)

3) Sleek MakeUp, paletka cieni  Au Naturel
Prezent świąteczny od mojego mężczyzny.Widać, że dobrze mnie zna i od czasu do czasu zagląda na bloga ;)

4) Benefit, puder brązujący i rozświetlający do twarzy 10 Duo
Kolejny produkt słynnej amerykańskiej marki, kolejny efekt buszowania po sklepach. Bardzo udany zakup w korzystnej cenie (ok.65zł)

5) Bell, róż do policzków
O powrocie kosmetyków Bell do sklepów Biedronka pisałam *tutaj*. Produkt sprawdzony, bardzo tani (ok.6zł), trwały i w pięknym kolorze.

6) Guerlain, Meteorites Perles Iluminating Powder, 01 Teint Rose
Moje marzenie! Znalazłam go pod choinką :)
ps. ponieważ puder ma aż 30g i jest bardzo, bardzo wydajny, to będę sprzedawała odsypkę - 16 kulek. Szczegóły jutro :)

7) Catrice, SpektaculART Pure Chrome, cień do powiek w kolorze Artfully Lustrous
Miałam nie kupować cieni, ale moc edycji limitowanych podziałała i skusiłam się na zakup jednego.

8) Celia, pomadka z serii 'Nude' o numerze 604
Już myślałam, że nigdy nie uda mi się jej znaleźć w sklepie stacjonarnym. Trafiłam na nią przypadkiem w drogerii Jasmin będąc na kilka dni w Warszawie. Zakochałam się w niej i rozpoczynam poszukiwania kolejnych odcieni!

9) Miss Sporty, Metal Flip 2299
Kolor lakieru od razu skojarzył mi się benzyną. Zaciekawił mnie, bardzo chciałam sprawdzić jak prezentować się będzie na paznokciach. Efekt jest super, przekonacie się o tym w środowym poście.

+ wygrane w rozdaniach:
trzy cienie Inglot i spora paka kosmetyków, którym zupełnie zapomniałam za dnia zrobić zdjęcia :(


Udało Wam się upolować podczas wyprzedaży jakieś perełki?
Pochwalcie się! :D 

19 komentarzy:

  1. Nie polowałam w tym roku na kosmetycznych wyprzedażach, ale widzę w Twoich nowościach wiele rzeczy, na które sama bym się pokusiła ;)

    413 z Inglota jest przepiękna, marzę o niej strasznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne rzeczy!
    Guerlain, Meteorites Perles Iluminating Powder - jestem zainteresowana zakupem od Ciebie odsypki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sprawiłam sobie odsypkę i warto ;) Kulek starczy na długo, a cena niższa :)

      Usuń
    2. @gerda 77 - odezwę się do Ciebie w tej sprawie w pierwszej kolejności :)

      Usuń
  3. wow, świetne rzeczy, ta woda perfumowana jest śliczna, kiedyś ją wąchałam i nawet planowałam zakup, szkoda, że się koleżance nie spodobał, a Ty masz szczęście, że udało Ci się ją uratować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zdobycze;) Musze kiedys skusić sie na te meteorki;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie zaciekawił mnie ten lakier , to jakaś nowość w ofercie miss sporty?:) Dokładnie mi tak samo skojarzył się z kolorem benzyny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam Sephory, nie mam Sephory! koło nosa przeleciały mi promocje Benefit:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Już myślałam, że tą Celię w Toruniu znalazłaś. Widzę, że styczeń bogaty w zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, w Toruniu przeszłam wszystkie drogerie jakie znałam i nigdzie nie znalazłam :(

      Usuń
  8. chciałabym pławić się w bogactwie i pryskać pranie ulubionymi perfumami LOL ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. weź... jak usłyszałam, że koleżanka pryska pranie 'różowym jabłuszkiem' to mi serce omal nie pękło :P

      Usuń
    2. no nie mowcie, ze tak nie robicie dziewczeta:)))

      Usuń
  9. Paletkę sleeka uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zakupy! Szkoda, że nie udało mi się upolować w Sephorze Moon Beama, za taką cenę to aż żal nie kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lakier jest cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna zbieram się w sobie żeby kupić tą paletkę Sleeka i jakoś nie mogę. I wydaje mi się, że odkąd stały się one tak popularne to ich cena tez nieźle skoczyła w górę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak! pamiętam czasy, gdy kosztowały niewiele ponad 20zł na allegro

      Usuń

  • UNUSUALBLOG.PL
  • dowiedz się więcej...
  • moja kosmetyczka
  • lista życzeń
  • wymianka
  • recenzje a-z
  • katalog lakierów