W sobotę, 21 września, miałam okazję uczestniczyć w fantastycznym spotkaniu o tajemniczo brzmiącej nazwie BAM. Przyznam Wam się szczerze, że już kiedy pierwszy raz usłyszałam o_Bloggers and Authors Meet Up wiedziałam, że muszę wziąć w nim udział. Poznawanie nowych, pozytywnie zakręconych, pełnych pasji ludzi, to z całą pewnością najprzyjemniejszy element blogowania. Nie jestem w stanie go sobie odmówić nawet jeśli wiąże się z wyjazdem na drugi koniec Polski :)
Aby dotrzeć do Krakowa punktualnie musiałam wyjechać z Torunia już w piątek wieczorem. Około 21:00 razem z Anią, autorką aniamaluje.com, wyruszyłyśmy PolskimBusem w długą, bo prawie 7 godzinną podróż. Rano (za co jeszcze raz bardzo dziękuję!) przyjęła nas u siebie Monika z momenturody.pl. Oprócz smakowitego śniadania zabrała nas wraz z mężem (pozdrowienia dla Karola! :)) na Kopiec Krakusa i pokazała piękną panoramę miasta.
Na miejsce dotarłyśmy punktualnie. Zajęłyśmy wolne krzesła i grzecznie czekałyśmy na dalszy rozwój wydarzeń ;) W czasie spotkania odbyły się dwa zbyt krótkie szkolenia: Social media a_blogowanie. Ciekawe przypadki i najlepsze praktyki Michała Sławińskiego oraz Mechanizmy tworzenia Tomka Biskupa. Potem przyszedł czas na najfajniejszą część - networking (czyli pogaduchy) i kawę, którą cały czas, na bieżąco przygotowywał dla nas duet z palarni kawy Kelleran.
Bezpośrednio po BAM-ie (nieco okrojoną ekipą) udałyśmy się na wspólny obiad i spacer po_krakowskim starym rynku. Było dużo śmiechu, rozmów, inspiracji i motywacji do_podejmowania nowych wyzwań :) Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy...
Bezpośrednio po BAM-ie (nieco okrojoną ekipą) udałyśmy się na wspólny obiad i spacer po_krakowskim starym rynku. Było dużo śmiechu, rozmów, inspiracji i motywacji do_podejmowania nowych wyzwań :) Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy...
Ostatnie godziny pobytu w Krakowie spędziłyśmy z Anią u Nadine (bomabycmrucznie.pl). Ostatnia gorąca herbata (podziękowania dla Pana Wysokiego!) w towarzystwie Magdy (krufkowa.pl) i Agnieszki (agnieszka-online.pl) okazała się idealnym zakończeniem tego niezwykle intensywnego dnia.
Na koniec jeszcze raz ogromne brawa i podziękowania dla Edyty - organizatorki całego zamieszania. Mam nadzieje, że będzie miała ochotę zorganizować kolejne spotkania :)
w BAM udział wzięły:
Lusterko Em, Ania Maluje, Photo and Inspiration, V-Gate Style, Mama Mamusia Mamunia, Niecodziennik 22 latki, Panna Mi i jej zabawki, Emerald Brush, Agnieszka Online, Moi and Saya, Ciepełkowo, Lenkowo mi, Optymistyczna mama, Donna La Vita, Lili Naturalna, Burr, Unusual, Happier at life, Happyholic, Słoneczny balkon, Filozofia Jazdy, Avida Dollars, Mam Cel, Bilib World, Design Your Life, Saroynaramoose, Bo ma być mrucznie, Dbaj o włosy, Chwile macierzynstwa, Brain Waves, Kuchnia na wzgórzu, Codziennik Żelikowskiej, Pora coś zjeść, Wszystko co mnie zachwyca, Just be perfect, Tattwa, Margerytkowo, Dreamy Brain, Krufkowa, Klinika szczęścia, Life Skills Academy.
świetna nazwa dla akcji :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wspaniałej zabawy i poznana tylu ciekawych osób
Widać że same fajne dziewczyny, aż pozazdrościć spotkania ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wymieniłaś wszystkie uczestniczki i odnośniki do blogów :) Teraz to już wszystkie odwiedzę! Fajnie było się spotkać i mam nadzieję na powtórkę!
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńKrakowski rynek ! <3
OdpowiedzUsuńTakie spotkania sa bardzo miłe,miałas okazję spotkać się z tymi blogerkami indiwidualnie, ja jeszcze jestem amatroką, więc nie wiem czy keidykolwiek bede miała możliwość na taki organizację.
Pozazdrościć obiadu w tak fantastycznym towarzystwie ;')
kiss
Nie ma znaczenia czy jesteś amatorką czy nie, nadal jesteś blogerką, a takie spotkania są właśnie dla blogerów :) dlatego następnym razem się nie zastanawiaj tylko jedź :)
UsuńSuper było Cię poznać, mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy. Podebrałam Ci linki do wszystkich uczestników :P
miałam napisać carolliness dokładnie to samo! :D
Usuńwzajemnie ;*
Udało ci się zebrać wszystkie linki! :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia!
Spotkanie pewnie udane, ale podróż... że Ci się chciało. Wiem jak to jest tak daleko, lecz myślę, że atmosfera była tego warta. :)
OdpowiedzUsuńDługa podróż, ale na pewno było warto :)
OdpowiedzUsuńjestem aniamaluje.com , nie pl, ale swoją drogą, nie wiedziałam, że ktoś jeszcze ma taką nazwę ;))
OdpowiedzUsuńjuż poprawiam! :)
Usuń