Kilka miesięcy temu dzięki wymiance (bijcie, zabijcie, a i tak nie przypomnę sobie z kim) w moje ręce wpadł cukrowy scrub do ciała marki Pat&Rub by Kinga Rusin. Ponieważ moja skóra jest sucha i wrażliwa, od peelingu oczekiwałam nie tylko delikatnego złuszczenia ale i sporej dawki nawilżenia.
Seria Rewitalizująca
jest pogotowiem ratunkowym dla przesuszonej i wymagającej nawilżenia
skóry. Kosmetyki z tej linii zawierają ekstrakt z żurawiny, która ma
działanie antyoksydacyjne. Pachną przyjemnie i orzeźwiająco cytryną.
Rewitalizujący Cukrowy Scrub do Ciała delikatnie złuszcza, ekspresowo nawilża i poprawia wygląd skóry.
Nazywamy ten Scrub – Twoja Nowa Skóra. Skóra staje się gładka i ujędrniona. Pięknie wygląda i pachnie.
Cytrynowy ekoaromat Rewitalizujacego Scrubu do Ciała przyjemnie odświeża zmysły i dodaje energii.
Żurawina zwalcza objawy starzenia się skóry, regeneruje i_wzmacnia.
Olejek cytrynowy poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza.
Po użyciu Scrubu skóra nie potrzebuje dodatkowo balsamu lub masła po kąpieli. Kosmetyk NATURALNY z certyfikatem NATRUE.
Sucrose, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Olus (Vegetable) Oil, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Orbignya Oleifera Seed Oil, Decyl Cocoate, Butyrospermum Parkii , Cera Alba, Glyceryl Stearate, Olive (Olea Europaea) Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Parfum, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit , Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Citrus Medica Limonum Peel Oil, Citral, Geraniol, Citronellol, Linalool, Limonene
Konsystencja produktu jest mocno zbita. Duże, szorstkie kryształki cukru, zatopione w słodko pachnącym oleju delikatnie i_skutecznie złuszczają martwy naskórek, pozostawiając przyjemnie wygładzone ciało. Bogaty, naturalny skład i orzeźwiający zapach żurawiny i cytryny sprawiają, że scrubu używa się z przyjemnością. Tłusty, odżywczy film pozostawiony na skórze sprawia, że nawet w przypadku bardzo suchej skóry użycie balsamu wydaje się zbędne.
Dużą zaletą kosmetyku jest adekwatna do wydajności cena. Przy rozsądnym używaniu 500 ml starcza na bardzo, bardzo długo. Jestem pewna, że scrub Pat&Rub zagości w mojej łazience jeszcze nie raz.
cena: 60-80zł / 500ml
dostępność: Sephora, patandrub.pl
Ja mam masło do ciała z tej serii, ale jeszcze nie miałam okazji go używać ;) Wiem za to, że pachnie pięknie, bo nie raz już je wąchałam ;)
OdpowiedzUsuńa ja Ci przypomnę, bo to ze mną:P
OdpowiedzUsuńja nie byłam z niego tak zadowolona jak Ty
taaak! :D
Usuńnie mogłam znaleźć maila w którym rozmawiałyśmy o wymiance :P
Muszę go spróbować :)
OdpowiedzUsuńod dawna kuszą mnie ich produkty :)
OdpowiedzUsuńw ramach dni sephory miałam okazję go wąchać i macać...muszę przyznać, że kosmetyki pat&rub bardzo mi się spodobały... ale ta cena...ojej...
OdpowiedzUsuńchociaż na ekoampułkę chyba się skuszę mimo tej ceny:)
UsuńTrochę mi się cena w nim nie podoba, no ale zapach ma faktycznie obłędny!! A jak go kochałam za to, że mogę zapomnieć o balsamie... ;-)
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie jego największy atut :)
UsuńChętnie zapoznam się z tym scrubem. Zależy mi na kosmetyku, który nie tylko usunie martwy naskórek, ale jednocześnie nawilży moją suchą skórę. Za naturalny skład mogę zapłacić nieco więcej:)
OdpowiedzUsuńJa też chętnie bym wypróbowała to cudeńko. Super, że ma takie szerokie spektrum działania.
OdpowiedzUsuń