24 kwietnia 2013

KREM BB RIMMEL - HIT CZY KIT?






Choć europejskie kremy BB niewiele mają wspólnego ze swoimi azjatyckimi braćmi, to moda na nich nie przemija. Już niemal każda marka jest w stanie pochwalić się obecnością tego typu produktu w swojej ofercie. Recenzje kremów Garnier i Bielenda miałyście okazję już przeczytać na moim blogu w *tym poście*. Kolej na Rimmel.



Tworzy perfekcyjny, 9 - częściowy reżim w jednym, prostym kroku: wyrównuje koloryt, nawilża, zmniejsza widoczność porów, zakrywa, koryguje niedoskonałości, wygładza, matuje, rozświetla i chroni skórę przed UV (SPF 25). Dostępny w trzech odcieniach.


Na zdjęciu porównanie kremu bb marki Rimmel w odcieniu light i podobnych produktów innych marek:

* Bielenda, Orzech & Bursztyn, Nawilżający krem BB 5 w 1 udoskonalający z lekkim podkładem
* Garnier Skin Naturals, Miracle Skin Perfector, Krem BB odżywiająco - koloryzujący 5 w 1 (light)
* Maybelline, Dream Fresh BB, 8w1


Aqua/Water/Eau, Dicaprylyl Carbonate, Mica, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Behenyl Alcohol, Ethylhexyl Salicylate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Alcohol, Isodecyl Neopentanoate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Octocrylene, Beheneth-25, Glyceryl Stearate, Acrylates/C12-22 Alkyl Methacrylate Copolymer, Aluminum Dimyristate, Ascorbyl Glucoside, Benzyl Salicylate, Bht, Butylphenyl Methylpropional, Citric Acid, Disodium Stearoyl Glutamate, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Root Extract, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Pentylene Glycol, Tetrasodium Edta, Tocopherol, Triethoxycaprylylsilane, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance, Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499)].


Żeby uniknąć nieporozumień - nie posiadam pełnowymiarowego kremu bb z Rimmela. Po_przygodach z innymi produktami tego typu po prostu żal mi było tych 15-20zł na kolejny specyfik. Tak się przypadkiem zdarzyło, że okazji wizyty w jakiejś drogerii Pani dorzuciła mi do zakupów dwie tubki próbki (każda po 8ml). Zwykle nie dodaje recenzji jeśli nie przetestuje pełnowymiarowego kosmetyku, tutaj jednak stwierdziłam, że 16ml czyli nieco ponad pół  pełnowymiarowego opakowania spokojnie starczy by wydać opinię. Poniżej zamieszczam zdjęcia - bez i z kremem.



Porównajmy więc, to co mówi producent z rzeczywistością:


wyrównuje koloryt - TAK (ale o tym dwa słowa jeszcze na końcu)
nawilża - NIE
zmniejsza widoczność porów - NIE
wygładza - NIE
matuje - NIE
rozświetla - NIE (swoją drogą nie jestem pewna jak można skórę zmatowić i rozświetlić jednocześnie za pomocą jednego produktu... )
chroni skórę przed UV- TAK, spf 25
niestety nie wiem do końca w czym tkwi różnica między "koryguje niedoskonałości" a_"zakrywa" i czy przypadkiem nie ma to coś wspólnego ze wspomnianym na_początku "wyrównuje"... w każdym razie, z daleka skóra twarzy wydaje się mieć zdrowszy, bardziej ujednolicony odcień. Niestety, to tylko pozory, bo krem koszmarnie się rozprowadza, zostawia smugi, plamy i co najgorsze po kilkunastu minutach ciemnieje :|

_
bardzo krótkie podsumowanie:
* jeśli szukasz zamiennika dla swojego podkładu na wiosnę/lato, to nie kupuj tego produktu. Nie jest wcale lżejszy, kiepsko się nakłada i szybko znika z twarzy (wyobraź sobie teraz jak cudownie spływałby z Twojej twarzy w czasie upałów <3)
* jeśli z jakiś powodów chcesz go używać przez jesień i zimę, to radzę dołożyć 10zł i kupić porządny podkład w kolorze, który nie zmieni odcienia w ciągu 30minut oraz nie robi smug  i_plam.

14 komentarzy:

  1. według mnie wszystkie kremy BB to nieporozumienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szukam jakiegoś dobrego kremu BB, ale jakoś nie umiem niczego znaleźć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ebayu można bardzo tanio kupić w zestawie miniatury azjatyckich kremów bb :) może wśród nich kryje się Twój ideał :)

      Usuń
  3. Ja juz nie wierze w drogeryjne BB jak juz kupic to prawdziwy azjatycki i tyle. Bardzo fajnie napisalas ta receznje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze ? to na zdjęciu jeszcze wygląda Ok. Dla mnie te drogeryjne kremy BB to zwykłe kremu tonujące. Nie kusi mnie ani rimmel, ani garnier. Może zafunduje sobie Bielendę, ale ten BB do cery naczynkowej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, na zdjęciu niby wszystko cacy, a w rzeczywistości tworzy plamy i jest bardzo widoczny :(

      Usuń
  5. U mnie się dobrze nakłada i rozprowadza :) Mam kolor medium i nie ciemnieje, ale dla mnie jest chyba zbyt różowy.
    Nie mniej jednak zachwytów u mnie tez nie ma, bo tragicznie się go 'nosi' :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie odcień light ciemnieje o jakieś 2 tony i zaczyna wpadać w pomarańcze.
      jeśli chodzi o nakładanie, to najpierw próbowałam palcami (wyobraziłam sobie wakacyjny wyjazd), ale b.ciężko się rozprowadzał. potem próbowałam pędzlem i było trochę lepiej.

      Usuń
  6. Miałam swego czasu fazę na bbkremy i wypróbowałam ich kilka. Jedne były lepsze, drugie gorsze, ale generalnie testowanie kolejnych już mnie nie kręci. Najlepiej spisywał się u mnie bebik od Maybelline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam krem od Maybelline, jednak na razie jestem do niego za blada :( mam nadzieje, że jak się trochę opalę, to będzie ok ;)

      Usuń
  7. Europejskie BB kremy kompletnie do mnie nie przemawiają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na początku testowałam z ciekawości... teraz nawet nie mam ochoty testować kolejnych.

      Usuń
  8. U mnie jedyny BB z tych polskich, który się sprawdza to ten z Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja po pewnym niewypale z p2 omijam wszystkie drogeryjne bb kremy. ;)

    OdpowiedzUsuń

  • UNUSUALBLOG.PL
  • dowiedz się więcej...
  • moja kosmetyczka
  • lista życzeń
  • wymianka
  • recenzje a-z
  • katalog lakierów