24 stycznia 2013

PUDER ROZŚWIETLAJĄCY BOURJOIS







Bourjois, Delice de Poudre, Highlighting Powder trafił w moje ręce prawie rok temu. Udało mi się go dorwać na jakiejś aukcji allegro za ok.50zł. 
Rozświetlacz zapakowany jest, podobnie jak jego ciemnoczekoladowy brat bronzer, w solidne, wygodne w użyciu kartonowe pudełeczko (które niestety przy intensywnym użytkowaniu traci z uroku). Produkt jest mega wydajny, trwały (trzyma się na twarzy ok.8h), nie ściera się i nie tworzy nieestetycznych plam.


Jeśli lubisz spektakularny, mocny błysk, to nie jest produkt dla Ciebie. Rozświetlacz od Bourjois jest bardzo delikatny i subtelny. Przy nakładaniu nie da się przesadzić z ilością, kosmetyk jest dość twardy i zbity, ciężko zrobić sobie nim krzywdę. 

Ogólnie uważam go za bardzo fajny gadżet (choć nie na tyle by błądzić po zagranicznych stronach internetowych,  desperacko go szukać i próbować na siłę sprowadzać do Polski), moja biała czekoladka trafiła na allegro (ze względu na moją nową miłość - Moon Beam od Benefit <3 ) i już jedzie do swojej nowej właścicielki :)


ps. przepraszam, że zdjęcia takie szaro-bure, ale o tej porze roku trudno złapać dobre światło

9 komentarzy:

  1. Ja chcę kupić taki brązujący:) Tez też całkiem ładnie wygłąda, ale jakoś nigdy nie uzywałam rozświetlających :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brązujący bardzo polecam :) ja mam nr 51 i jestem bardzo zadowolona :)

      Usuń
  2. Właśnie dziś napisałam recenzję MACowego rozświetlacza i nie wiem czy chcę go zdradzać :D Chyba tylko z The Balm, a potem zobaczymy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. rzadko stosuję rozświetlacze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo ładnie. Mam słabość do tych czekoladowych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się zastanawiam nad brązującym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda potwornie apetycznie...wkurza mnie jednak to, ze tego typu kosmetyki są długowieczne i cholernie wydajne. Nie mogliby robić w mniejszych pojemnościach za mniejszą cenę...wtedy człowiek w swoim żywocie mógłby wypróbowac większość, a tak to nie ma szans ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. to fakt - mam swoją "białą czekoladę" od dobrych 5-6 lat i końca nie widać :)

    OdpowiedzUsuń

  • UNUSUALBLOG.PL
  • dowiedz się więcej...
  • moja kosmetyczka
  • lista życzeń
  • wymianka
  • recenzje a-z
  • katalog lakierów