4 lutego 2013

BALSAMY DO UST EOS








W swojej kolekcji mam trzy balsamy marki Evolution Of Smooth (EOS) - słodką mięte, cytrynę i miodowy wiciokrzew. Wszystkie zamknięte są w ciekawie wyglądających, kolorowych, odkręcanych jajeczkach, przyciągających wzrok. Kupiłam je na allegro za około 20zł/szt..

Do zalet należy z pewnością zaliczyć piękny zapach balsamów i ich w 100% naturalny skład. Co mi się jeszcze podoba, to fakt, że opakowanie pozwala na higieniczną aplikacje produktu, a kulisty kształt sprawia, że nie trudno znaleźć go na dnie torebki. 

Jeśli chodzi o działanie jest już nie co gorzej. Nie, nie jest tragicznie, ale po tych wszystkich 'ochach i achach' na wizażu spodziewałam się czegoś więcej. Jajeczka wprawdzie ochronią usta w czasie mrozów, delikatnie je nawilżą czy wypielęgnują, ale na pewno nie "uratują" bardzo przesuszonych warg.
Balsam EOS to sympatyczny gadżet, jednak mocno przereklamowany. W cenie 17zł (najniższa cena jajeczka na allegro), możemy kupić kilka innych skuteczniejszych produktów do pielęgnacji ust, takich jak np. Lip Butter Nivea albo Carmex.



Skład:
Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Beeswax (Cire D’abeille)*, Cocos Nucifera (Coconut) Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Natural Flavor, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Stevia Rebaudiana Leaf/Stem Extract*, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Vaccinium Angustifolium (Blueberry) Fruit Extract*, Fragaria Vesca (Strawberry) Fruit Extract*, Prunus Persica (Peach) Fruit Extract*, Linalool1. 1Component of Natural Flavor. *Organic. Certified Organic by Oregon Tilth. Patent Pendin

16 komentarzy:

  1. no to moje usta by nie były zadowolone, nie są w najlepszym stanie, jak zawsze w zime i nawet krwawią, więc jajeczko by nie pomogło :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam baksamy orientana, mi uratowaly krwawiace usta

      Usuń
  2. szkoda, że nie są dostępne stacjonarnie, bo tak mało korzystnie cenowo to wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają ciekawie, składy cudne, ale ta cena i dostępność nie przekonują niestety ;c

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się z Tobą zgodzić. Miałam jajeczko o zapachu tropikalnym, ale byłam z niego średnio zadowolona. Pachniało i wyglądało ślicznie, ale nawilżanie było mocno przeciętne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie ciągle mnie to zastanawiało, o co chodzi z tymi balsami kiedy mnie nigdy dupy nie urwaly :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam dwa te jajeczka. Czerwone i pomarańczowe. Nie jest to jakieś cudo, ale lubię je. Kupiłam na ebay masę czasu temu i jestem w sumie zadowolona. Nawilżają ok i lubię aplikację nimi. Fajne do torebki. Nie 7 cud świata, ale nie powiem że całkiem do niczego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czaję się na nie :D Dokładnie na te, co Ty masz i na mandarynkę :)
    Jeśli będziesz kiedyś jeszcze zamawiać, daj znać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem totalnie zakochana w masełkach Nivea, jeszcze długo będę im wierna ;)

      Usuń
  8. Nie słyszałam o nich, a mają fajny skład jak widzę i są sooooł słiiit... :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. smacznie wyglądają:D ale za tanie grube pieniądze to chyba wole pomadkę z Isany:)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo lubię, miałam pomarańczowy i czerwony, szkoda, że z dostępnością trochę lipa:/ kupowałam przez Allegro..

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie wyglądają te balsamy, skoro nawilżenie nie jest super, to myślę, że na lato będą w sam raz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na lato polecam wersje cytrynową, jako jedyna ma filtr słoneczny (SPF 15) :)

      Usuń
  12. Anonimowy10/30/2016

    Hey,dziewczyny chcę kupić sobie EOS'A aale nie wiem który jest najlepszy.

    OdpowiedzUsuń

  • UNUSUALBLOG.PL
  • dowiedz się więcej...
  • moja kosmetyczka
  • lista życzeń
  • wymianka
  • recenzje a-z
  • katalog lakierów